Rok dobiega końca. Jesień i zima dla leśników czas, w którym wszystko na nowo się zaczyna. To czas zbiorów. Co roku staramy się pozyskać odpowiednią ilość różnorodnych nasion, aby zapewnić ciągłość istnienia naszych lasów. Jesienią zebraliśmy kilka ton różnorodnych nasion. Były to nasiona dębu, buka, grabu, lipy, gatunków biocenotycznych takich jak jarzębina, jabłoń, głóg, róża. Trafiły one do szkółki leśnej, gdzie zostały odpowiednio przygotowane i wysiane. Mamy nadzieję, że z tych jesiennych zbiorów, w przyszłym powstanie aż milion sadzonek. W miesiącach zimowych zaczynamy zbiory szyszek sosnowych. To właśnie sosny sadzimy co roku najwięcej. W polskich lasach dominują siedliska borowe, w których właśnie sosna wzrasta najlepiej. Aby nasionko sosny stało się drzewkiem musi przejść bardzo długą drogę. Podróż zaczyna się od zbiorów szyszek. Aby zapewnić jak najlepsze cechy jakościowe, zbiór odbywa się z odpowiednio wyselekcjonowanych drzewostanów o najlepszej jakości hodowlanej. Takie powierzchnie wymagają szczególnego oznakowania w terenie np. żółtą farbą. To właśnie w nich podejmujemy się zbiorów. I tak właśnie na terenie naszego nadleśnictwa pracę podjęli arboryści. To oni za pomocą odpowiednich urządzeń wspięli się w korony drzew i zebrali 500 kg szyszek. Odpowiednio oznakowane partie, trafią do wyłuszczarni nasion, gdzie będą poddawane szczególnym procesom cieplnym. Powstanie z nich około 6 kg nasion. Będą przechowywane w chłodni i dalej wysiewane w Szkółce Leśnej Zdanów, w miarę zapotrzebowania. Zbiór nasion z drzew stojących to tylko jedna z metod pozyskania szyszek. W lasach gospodarczych pozyskujemy szyszki drzew leżących. I tam na wyciętym fragmencie lasu, poza drewnem, które trafi do naszych domów m.in. w postaci mebli, papieru, opału, zebrane zostaną także szyszki. Wykorzystujemy do tego lata dobrego urodzaju. To wówczas jakość nasion jest najlepsza, co pozwala nam gromadzić zapasy na następne lata, także nieurodzaju. Odpowiednie analizy, pozwalają nam rzetelnie zaplanować zapotrzebowanie na materiał sadzeniowy na kolejne lata. Dzięki temu co roku odnawiamy powierzchnie leśne, zalesiamy nowe, tworzymy zadrzewienia. Dziś lasy rosną na 30 procentach obszaru Polski, a ich powierzchnia stale się zwiększa.

/Tekst i zdjęcia: Ilona Herba/